Zawirowania gospodarcze oraz związana z tym niepewność sprawiły, że inwestorzy poszukują bezpiecznych i stabilnych sposobów na lokowanie pieniędzy. W takich czasach na znaczeniu zawsze zyskiwały nieruchomości, jako bezpieczna wyspa na wzburzonym morzu gospodarki. Za centrum tej wyspy można uznać grunty - inwestowanie w nie to niemal gwarancja zysku w długoterminowej perspektywie.
Przed czym chcesz zabezpieczyć swoje oszczędności?
Każdy, kto dysponuje jakąś znaczącą odłożoną kwotą i myśli o przetrzymaniu ją przez dłuższy okres, np. przez kilkanaście lub kilkadziesiąt lat, do emerytury, zastanawia się też, jak zabezpieczyć te pieniądze. Najprostsze rozwiązanie to lokata w banku i wydaje się ona dobrym pomysłem w tak niepewnych czasach, jak obecne. Pandemia koronawirusa zachwiała podstawami gospodarki i aktualnie większość ekspertów oczekuje długofalowego spowolnienia lub nawet regresu. Niestety - lokata nie jest już rozsądnym rozwiązaniem, ze względu na wysoką inflację i niskie stopy procentowe. Przekładają się one na dwie kluczowe dla oszczędzającego rzeczy: systematyczną utratę wartości przez pieniądz (inflacja) oraz bardzo niskie oprocentowanie lokat (niskie stopy procentowe). Efekt to oprocentowanie lokat tak niskie, że nie równoważy strat wywołanych przez inflację, nie mówiąc już o jakimkolwiek podnoszeniu wartości zgromadzonych środków.
Ze względu na niepewną sytuację gospodarczą, również inne, bardziej skomplikowane i angażujące instrumenty inwestycyjne mogą nie spełnić swojej roli. I tutaj warto zwrócić uwagę na nieruchomości, które zazwyczaj są ostoją spokoju i stabilnego wzrostu pośród ekonomicznego chaosu. Szczególnie grunty, wydające się dużo mniej zależne od bieżących koniunktur gospodarczych.
Dlaczego warto zainwestować w ziemię?
Pierwszy i podstawowy powód to przewidywalność. Ale o tym napiszemy więcej później. Na razie wymieńmy pozostałe zalety inwestowania w ziemię, które są mniej oczywiste, a przez to często pomijane:
- jest to inwestycja niemal bezobsługowa - działką nie trzeba się zajmować, o ile trzyma się ją tylko jako zamrożony kapitał. Można jednak, w wielu przypadkach, włożyć w nią minimum pracy i uzyskać dopłaty, np. do łąk.
- koszty utrzymania gruntu są niskie - doceni to każdy, kto zainwestował w mieszkanie i co miesiąc musiał opłacać wysoki czynsz plus co jakiś czas robić remont. W przypadku gruntu remonty odpadają, a opłaty są niższe. W 2020 obowiązują dwie stawki: 146,15 zł za hektar gruntu gospodarstwa rolnego oraz 292,30 zł za hektar pozostałych gruntów rolnych. Co ciekawe - stawka podatku jest powiązana z ceną żyta i gmina ma prawo obniżyć te stawki na swoim terenie.
Przejdźmy teraz to przewidywalności inwestowania w grunty. Jeśli spojrzy się na to, jak kształtowały się ich ceny w ostatnich latach lub nawet dekadach, widać systematyczny wzrost. Gospodarcze dekoniunktura potrafi ten wzrost spowolnić, lecz nie zatrzymać. Kluczowe jest tu to, że podaż gruntów jest stała - dysponujemy określoną ilością ziemi i nigdy jej nie przybędzie. Tym ten segment nieruchomości różni się od mieszkań, biur, przestrzeni handlowych czy magazynów - ich zawsze może powstać więcej i istnieje ryzyko przeważenia podaży nad popytem.
Jeżeli więc szukasz przewidywalnego i stabilnego instrumentu inwestycyjnego, rozważ ulokowanie wolnych środków w działce rolnej. Dodatkową zachętą jest też to, iż stabilność nie oznacza tu powolnego wzrostu - w długiej perspektywie grunty dotychczas zyskiwały na wartości dużo więcej niż inne typy nieruchomości.
Źródła:
https://www.gov.pl/web/gov/zaplac-podatek-rolny
https://www.arimr.gov.pl/pomoc-krajowa/srednie-ceny-gruntow-wg-gus.html