Wzrost świadomości jaką krzywdę wyrządziliśmy przez lata rozwoju technologicznego naszej planecie spowodował, że coraz więcej osób chce zapobiegać dalszej degradacji środowiska, żyć z nim w zgodzie. Stąd coraz popularniejsze stają się domy ekologiczne, które są mniej inwazyjne dla środowiska naturalnego funkcjonując z nim w pełnej symbiozie, a do tego pozwalają znacznie zmniejszyć koszty związane z eksploatacją.
Na polskim rynku budowlanym jest to zjawisko stosunkowo nowe, jednak w innych krajach unijnych i na świecie takie technologie stosowane są od wielu lat. Zgodnie z dyrektywami Unii Europejskiej, która za jeden z głównych celów stawia sobie właśnie ochronę środowiska, po 2018 roku wszystkie nowo powstające obiekty użyteczności publicznej będą musiały spełniać normy przewidziane dla budynków ekologicznych. Po roku 2020 zasada ta będzie dotyczyła wszystkich powstających budynków, które będą musiały odtąd cechować się minimalnym zużyciem energii.
Domy ekologiczne, czy energooszczędne powstają przy użyciu specjalnych technologii i materiałów. Najważniejsza jest przy tym ich właściwa izolacja, która pozwala na utrzymanie temperatury wewnątrz, szybsze ogrzanie pomieszczeń, a także właściwy przepływ powietrza co utrzymuje wilgotność na właściwym poziomie. W odpowiednio zaizolowanym domu nie pojawia się pleśń i grzyby, a temperatura jest optymalna. Równie ważna jest przy tym odpowiednia izolacja okien i drzwi, która wykonana właściwie pozwala zaoszczędzić na ogrzewaniu nawet 80%.
Budynki takie korzystają z własnych, naturalnych źródeł energii pozyskując ją z wiatru, słońca, wody czy gruntu. Dzięki temu nie muszą korzystać z usług dostawców zewnętrznych, co minimalizuje powstawanie zanieczyszczeń związanych z wytwarzaniem ciepła i prądu.
Bryły domów energooszczędnych są zwarte, bez załamań elewacji. Do tego stosuje się wiele przeszkleń, co przy odpowiednim ustawieniu względem kierunków świata, pozwala na pobieranie ciepła z promieni słonecznych.
Budownictwo ekologiczne sprawdziło się w innych częściach świata, dlatego droga jaką zmierza polski rynek napawa optymizmem. Jest to dużo mniejsza ingerencja w środowisko, a dom istnieje we współpracy z otoczeniem, które stanowi dla niego źródło ciepła i energii, nie produkując przy tym zanieczyszczeń. Ponadto koszty użytkowania takiego domu są dużo niższe niż w przypadku domu tradycyjnego, a panujące wewnątrz warunku optymalne i zdrowsze pod względem czystości powietrza i poziomu wilgotności.
Warto więc zacząć rozbudowywać swoją ofertę o budynki ekologiczne, zwracając przy tym uwagę potencjalnym nabywcom w jakim kierunku zmierza prawo budowlane, a także na wartość inwestycyjną takich nieruchomości. Już w 2020r. budynki nie spełniające wymogów unijnej dyrektywy będą mocno tanieć, w przeciwieństwie do tych ekologicznych.